czwartek, 26 listopada 2015

Włosy

Ściełaś włosy? O matko! Jak to? Okrzyknęła bardzo kochana, ale bezpośrednia koleżanka. Choć przez moment ton jej głosu zabrzmiał niczym oskarżenie o wymordowanie stada zwierzątek, intencje wcale nie były złe. Zamanifestowały pewną relację. Między włosami, a ich posiadaczkami.

Tłum, w którym codziennie przedzieramy się na uniwersytet pełen jest długich włosów. Właściwie, gdzie nie spojrzeć atakują brązowe proste, falowane blond, tu ombre, tam ciemne, inne farbowane. Dziewczęta rzeczywiście są mocno przywiązane do tego, co od ostatnich kilkunastu lub dwudziestu lat wyrasta im na głowie.Zmiana wizji fryzury wywołuje nieprzyjemny stres, skonsternowany grymas lub ciche zakłopotanie.Przyznaję, że nie wiem, co znaczy takie zżycie. Mając siedem lat samodzielnie zmajstrowałam grzywkę, po komunii, jakby dla zamknięcia tematu białych sukienek i wianków, ścięłam też resztę. Inne hodowały piękne warkocze, choć oczywiście nie wszystkie. Offstreamowe krótkie boby zdarzały się dość regularnie, czasem w zestawie z okularami lub aparatem na zęby. Nadal nie umiem tych stylizacji zinterpretować, to było wczesne hipsterstwo czy nie..?

Rodzi się we mnie jedno pytanie, czemu tak się ich broni? Piękne i długie mogą być oczywiście podkreśleniem dziewczęcości, delikatności, a nawet niewinności. Cudnie kiedy tak powiewają na wietrze lub z gracją okalają porcelanową twarz. Mniej cudnie gdy przyjmują nieinwazyjną formę niesfornego, z czasem dość autonomiczngo koczka. Dziwi takie przywiązanie. Wątpię też żeby było hołdem dla utworu Włosy  Elektrycznych Gitar… To nie te czasy i raczej nie ta płeć.. Moda? A może bunt przeciw tej modzie.. Pewnie miałabym wątpliwości w przypadku takiej na obcinanie kończyn, ale chyba to wina mojej do bólu rozwiniętej pragmatyczności, no i faktu, że ręce jednak nie odrastają..

Pewnie do końca życia, ja i moja krótka  fryzura będziemy stały w pewnej opozycji do ideału kobiety. Gdzie jednak podziewa się konsekwencja orędowniczek długich włosów, że z taką zaciekłością nie bronią  również tych spoza głowy..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz